Czy kiedykolwiek chciałeś/aś mieć zwierzaka, który nie będzie musiał jeść, spać czy też załatwiać się? Członkowie naszej sekcji, marząc o takim pupilu, wpadli na pomysł stworzenia robota, który dostarczy im zabawy. Po godzinach wytężonej pracy ukończyli dzieło, które nazwali „Puppy”.
Ten mały, aczkolwiek uroczy psiak mimo tego, że nie ma sierści, od razu skradł nasze serca, a później serca ludzi odwiedzających festiwal. Składający się z klocków, silników, czujników i „Kostki” pupil potrafił zabawić każdego, kto tylko do niego podszedł (pod warunkiem, że był włączony). Potrafił szczekać, podnosić łapę (tylną), poruszać głową a nawet wydawać dziwne odgłosy. Po przyłożeniu kości do czujnika, wykonywał jedną z losowo wybranych czynności. Po pewnym czasie nieaktywności, tudzież braku zainteresowania nim przez ludzi, nasza mała, mechaniczna szczekaczka siadała i, pochylając głowę w dół, zasypiała. Jedynie głaskanie po plecach mogło go obudzić.
Do budowy robota Puppy zostały użyte:
Poniżej znajdziesz galerię ze zdjęciami Puppy’ego.