We are back 😉 Chyba nie było wątpliwości, ze nowy Festiwal Nauki nie może się obejść bez nas – „Sekcji Robotyki ZSHT”. Jak co roku wykorzystujemy okazję, by zaprezentować nasze konstrukcje ku uciesze odwiedzających nas gości. Nie będziemy jednak udawać, że w tym roku nie tylko na szkolnych korytarzach zrobiło się tłoczno, ale także i sama scena auli (a więc nasze tradycyjne miejsce kącika technologicznego) także zaczęła pękać w szwach. Nie to nie członkowie naszej sekcji zmienili dietę ;-P W tym roku dołączył do nas Pan Ślusarczyk ze swoim kołem elektroników machających lutownicami i zwojami cyny. Oni zapewniali nam doznania aromatyczne w postaci dymiących się lutów. Z drugiej zaś strony umiejscowił się Pan Zoń ze swoimi robotami Arduino grającymi w piłkę kopaną (lub raczej przepychaną) w specjalnie do tego przygotowanym kartonowymi stadionie. Jak się można domyślać emocje były tam nie małe, a więc ta strona zapewniła nam efekty dźwiękowe. Na samym zaś środku jak co roku prezentowaliśmy się my – „Sekcja Robotyki ZSHT” ze swoimi wspaniałymi konstrukcjami. Nie ma nic lepszego jak zaciekawienie i niekryty podziw w oczach wszystkich tych, którzy podchodzą do naszego stoiska i zasypują nas pytaniami. Szkoda, że kolejna edycja festiwalu dopiero za rok – już nie możemy się doczekać.
Do zobaczenia 😉